Matthias-Andrew-Sahra FCI, hodowla Pudli Miniaturowych i Pudli Toy

 

  Od dzieciństwa kochałam zwierzęta, były u nas w domu i chomiki, i papugi, i szczury, i koty, i oczywiście psy - od kiedy pamiętam. Jednak pierwszego psa rasowego kupiłam dopiero po zdaniu matury za pieniądze, które dostałam od św. pamięci babci Barbary. Był to owczarek niemiecki przywieziony z Kijowa - bardzo posłuszna suczka Asta, która zaliczyła wszystkie możliwe szkolenia. Wyjeżdżaliśmy z nią na przeróżne zawody i pokazy. Mogłam niczego się nie bać, kiedy obok była Asta. Można było chodzić z nią na spacery o każdej porze dnia i nocy, bo Asta nie pozwoliłaby nikomu mnie skrzywdzić. Ale jako suczka hodowlana Asta nie zdobywała tytułów. Była za to niezwykle oddanym przyjacielem, który nawet poczekał na mnie, by położywszy mi głowę na kolanach, spokojnie zasnąć, gdy odchodziła za Tęczowy Most. Potem miałam kolejne owczarki niemieckie hodowlane, wystawowe, ale to już zupełnie inna historia. 

  Podczas szkoleń  z obronnymi psami miałam do czynienia z różnymi rasami psów, oprócz pudli, których wtedy w brzeskim klubie kynologicznym po prostu nie było. Moja koleżanka Lena, która miała wtedy teriera, zaproponowała mi zmianę rasy - z psów obronnych na pudle. Wtedy ją wyśmiałam: nie rozumiałam, jak można w ogóle porównać owczarka niemieckiego i jakiegoś tam niepoważnego pudla! Leny to nie zniechęciło i za jakiś czas przywiozła sobie z Moskwy średniego pudla czarnego. Ponieważ dużo czasu spędzałyśmy razem z naszymi psami wspólnie, ten czarny pudelek taki energiczny, ruchliwy, wrażliwy, pojętny, inteligentny, o doskonałej pamięci, zawsze radosny, ale jednocześnie nie dający skrzywdzić swojej pani - zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jak to się mówi: woda i kamień toczy. Nie minęły dwa lata, gdy do mojej hodowli przyjechała z Taszkentu suczka małego pudla morelowego po wybitnych rodzicach - Belenika Gloster Zolt. W ten sposób rozpoczęła się moja przygoda z pudlami. Okazało się – wbrew stereotypom - że pudel to idealny towarzysz człowieka: wierny, inteligentny, bystry, mądry, podatny na naukę i jednocześnie przyjacielski. Głowa pudla charakteryzuje się niepowtarzalnym wyrazem, który zachwyca urokliwością, promieniuje zaufaniem, robi wrażenie bystrości, mądrości, szelmostwa, ale i przyjacielskiej łagodności. Wyłącznie o pudlach mówi się, że to już nie pies, ale jeszcze nie człowiek! 

  Pudel to jedna z najinteligentniejszych i najstarszych ras. Jego cechą charakterystyczną jest lekkie, puszyste futro i elegancki, taneczny krok. Nadaje się dla alergików.

  Po pierwszych doświadczeniach w hodowli psów nastąpiła przerwa: małżeństwo, małe dzieci, brak możliwości prowadzenia hodowli. I dopiero w 2004 r., kiedy wprowadziliśmy się do pięknego trzypokojowego mieszkania położonego tuż przy lesie, pierwszą naszą decyzją było: Kupujemy psa!

  Zaczęłam poszukiwania i już w lipcu 2004r. przyjechał do nas z mińskiej hodowli na Białorusi biały pudelek miniaturowy – suczka Aquarelka iz Troitskogo Predmestia ur. 24.02.2004r. Troszkę później przybył, także z mińskiej hodowli, pudel miniaturowy - biały pies Mł.Ch.Bł.,Ch.Bł. Gimn Ljubvi iz Troitskogo Predmestia ur. 10.10.2004r. Z tego połączenia w naszej hodowli Matthias-Andrew-Sahra. urodziły się 2 mioty: A i B.

  Z miotu B zostały w naszej hodowli 2 suczki: Mł.Ch.Pl. Bielenika Matthias-Andrew-Sahra - pudel miniaturowy biały, ur. 24.01.2009r. (ulubienica Andrzejka, w domu zwana Niką) i Biała Śnieżka Matthias-Andrew-Sahra (w domu zwana Pyziaczkiem - ulubienica Maćka). Sara marzyła o czarnym pudelku. Na początku 2009r. przyjechał do nas z Czech czarny toy pudel Queen of Night Earl's Legend - suka hodowlana, ur. 30.12.2008r. (ulubienica Sary, w domu zwana Kwi-Kwi). Nasze zwierzęta sprawiają nam dużo radości! Psy żyją w doskonałej komitywie z kotami. Wszystkie są naszymi przyjaciółmi! 

  W grudniu 2009 r. w dramatycznych okolicznościach zaginęła nasza Aquarel’ka. Musieliśmy podjąć trudną decyzję o sprzedaniu Gimna Ljubvi, bo w hodowli były trzy suczki, których on nie mógł kryć. Trzeba było wybierać: kastrowanie psa lub znalezienie dla niego nowego domu. W ten sposób Gimi latem 2010r. wyjechał z Torunia i zamieszkał w hodowli w Brześciu.

  Bielenika wiosną 2011 r. urodziła piękny miot C: 3 urocze i prześliczne dziewczynki od Ch., Zw.Eur.Śr.iWsch., Zw.Pl., Ch.Pl-Sk-Cz-H-Lt-Okv-Vdp. Konek Gorbunok iz Zimnih Grez.

 

Copyright 2010 © Matthias-Andrew-Sahra FCI- Pudle Miniaturowe i Pudle Toy.     Projekt i wykonanie: aviokdesign